Uważność - wyostrzenie zmysłów


Wpadł mi dziś w oko ten szkic Leonarda. Piękno, precyzja oddania szczegółów, melancholijny nastrój, jakaś nieśmiałość bijąca z oblicza kobiety wzbudziły mój podziw dla geniuszu malarza. Zaś słowo "geniusz" uruchomił w mej głowie skojarzenia i wróciłam do książki, która od dłuższego czasu stoi na półce w mojej bibliotece. 





Michael J. Gelb stara się w niej odpowiedzieć na pytanie: Jak myśli geniusz? Stąd wymowny tytuł „Myśleć jak Leonardo da Vinci”.

Szczególną uwagę zwróciłam na „Sensazione”, jedną z 7 zasad życiowych mistrza.

„ Sensazione - nieustanne wyostrzenie zmysłów zwłaszcza wzroku jako metoda wzmocnienia doznań”.

Chodzi tu o uważną obserwację otaczającego nas świata, zobaczenie wszelkich szczegółów, odcieni, atmosfery. 

Jak zauważył ze smutkiem mistrz przeciętny człowiek "patrzy, nie widząc, słucha nie słysząc dotyka, nie czując, je nie smakując porusza się bez świadomości swego ciała, wzdycha, nie zdając sobie sprawy z zapachu ani aromatu i wreszcie mówi, lecz nie myśli."

Leonardo wybitnie rozwinął swoją przenikliwość spojrzenia. Przedstawił szczegóły ruchu piór i skrzydeł lecącego ptaka, które zostały potwierdzone dopiero po wynalezieniu techniki odtwarzania filmów z w zwolnionym tempie.

Dzięki niej potrafił uchwycić szczegóły ludzkiej ekspresji, malował wybitne obrazy, bo patrzył na świat okiem duszy. Dzięki tej umiejętności projektował też różne machiny. 


A co ta umiejętność daje nam dziś?

Ja widzę klika zastosowań.

Po pierwsze uważne obserwowanie piękna natury to rodzaj medytacji, który nas bardzo relaksuje i poprawia nastrój.

Po drugie wzmacnia to naszą wrażliwość, zmysłowość czyli czucie tu i teraz bez potrzeby korzystania z używek, czy szukania wciąż coraz silniejszych bodźców.

Po trzecie 
pozwala nam odczytać mikro ekspresję z twarzy ludzi i lepiej się z nimi komunikować.

Po czwarte pomaga w tworzeniu pięknego otoczenia wokół siebie, otoczenia w którym będziemy się dobrze czuć. 

Po piąte pomaga później we wszelkich ćwiczeniach wizualizacyjnych, a te zwiększają naszą motywację by osiągnąć cel. 
A Wy widzicie jakieś inne zastosowanie tej zasady?

Jeśli chcecie wprowadzić w swoje życie zasadę "Sensazione" możecie skorzystać z ćwiczeń, które zamieszczone są w książce lub uczestniczyć w sesjach art coachingu, które prowadzę. 


Komentarze

Popularne posty